Marzec uważany jest przez wielu alergików za najtrudniejszy miesiąc w roku ze względu na nasilenie objawów alergicznych wywoływanych przez pyłki roślin, które zaczynają intensywnie pylić wraz z nadejściem wiosny. W Polsce dominują w tym okresie pyłki leszczyny, olchy i brzozy, które są jednymi z najsilniejszych alergenów sezonowych. Przyczyną nasilonych objawów jest intensywna emisja pyłków do atmosfery, często wzmagana przez wahania temperatury, wiatry i wilgotność, które zwiększają rozprzestrzenianie alergenów. Osoby z atopową predyspozycją, astmą oskrzelową oraz alergicznym nieżytem nosa (katar sienny) odczuwają wtedy najsilniejsze problemy zdrowotne, takie jak kichanie, swędzenie nosa, łzawienie oczu, duszność, kaszel oraz ogólne osłabienie. Czynniki ryzyka nasilania się objawów to palenie papierosów, obecność zanieczyszczeń środowiskowych oraz infekcje dróg oddechowych. Diagnostyka w tym okresie polega na potwierdzeniu alergii sezonowej testami skórnymi i oznaczeniu poziomu swoistych przeciwciał IgE. Rozpoznanie różnicowe uwzględnia infekcje wirusowe, przewlekłe zapalenia zatok i inne choroby układu oddechowego. Leczenie polega na stosowaniu leków przeciwhistaminowych, kortykosteroidów wziewnych, leków przeciwleukotrienowych oraz w niektórych przypadkach immunoterapii alergenowej. Niefarmakologicznie zaleca się unikanie ekspozycji na pyłki, noszenie okularów przeciwsłonecznych, mycie włosów po powrocie do domu oraz wietrzenie pomieszczeń w godzinach o niższym stężeniu pyłków. Rokowanie jest dobre przy właściwej kontroli choroby, chociaż sezonowe nawroty są częste. Profilaktyka obejmuje monitorowanie stężenia pyłków, edukację pacjentów oraz wczesne wdrożenie terapii. Pacjenci często pytają, dlaczego marzec jest gorzej tolerowany niż np. kwiecień – wynika to z kolejności pylenia drzew i intensywności pylenia leszczyny oraz olchy, które są bardzo alergizujące. Najnowsze badania koncentrują się na modelowaniu prognoz pylenia i rozwijaniu nowych leków o długotrwałym działaniu antyalergicznym oraz terapii biologicznej.