Koronawirus – ekspert radzi, by myć włosy codziennie, unikniemy dzięki temu możliwości przenoszenia wirusa na poduszkę

0
2

W czasie pandemii koronawirusa pojawiało się wiele rekomendacji dotyczących higieny osobistej i sposobów minimalizowania ryzyka zakażenia. Jedną z mniej oczywistych, a bardzo praktycznych porad była sugestia częstego mycia włosów, zwłaszcza codziennie, ponieważ włosy mogą stanowić powierzchnię, na której osiadają cząsteczki wirusa przenoszone drogą kropelkową. Osoby wracające z pracy, szkoły czy sklepów narażone są na kontakt z aerozolem zakaźnym, który może osiadać nie tylko na ubraniu i dłoniach, ale także na włosach. Zgodnie z opiniami ekspertów, jeśli wieczorem nie umyjemy włosów, cząsteczki wirusa mogą przenieść się na poduszkę, a następnie znajdować się w bezpośredniej bliskości ust i nosa przez wiele godzin snu, co potencjalnie zwiększa ryzyko zakażenia. Z tego powodu częste mycie włosów w czasie zwiększonego ryzyka transmisji wirusa było rekomendowane jako element profilaktyki. Warto zaznaczyć, że koronawirus utrzymuje się na różnych powierzchniach przez kilka godzin lub nawet dni, a włosy, jako naturalne włókna, również mogą ułatwiać przejściowe przetrwanie drobnoustroju. Dodatkowo higiena osobista, w tym codzienna kąpiel i dbanie o czystość włosów, wpływa na komfort psychiczny oraz poczucie bezpieczeństwa, co było niezwykle istotne w warunkach izolacji i wzmożonego stresu. Pacjenci często pytali, czy codzienne mycie włosów nie osłabia cebulek i nie prowadzi do ich nadmiernego wypadania – odpowiedź zależy od rodzaju włosów i stosowanych kosmetyków, jednak dermatolodzy podkreślali, że podczas pandemii bezpieczeństwo zdrowotne ma pierwszeństwo przed potencjalnymi problemami estetycznymi. Korzystanie z delikatnych szamponów i unikanie bardzo gorącej wody pozwala minimalizować ryzyko przesuszenia skóry głowy. Zalecenie codziennego mycia włosów jest częścią szerszej profilaktyki, obejmującej także częste mycie rąk, dezynfekcję powierzchni, zmianę odzieży po powrocie do domu czy regularne pranie pościeli. Rokowanie u osób stosujących zasady higieny jest znacznie lepsze, ponieważ ograniczają one ryzyko ekspozycji na wirusa. Często zadawane pytania obejmowały także to, czy wystarczy stosować suche szampony lub płukanki – eksperci jednoznacznie wskazywali, że tylko dokładne mycie przy użyciu wody i środka myjącego ma realną skuteczność. Nowe badania epidemiologiczne pokazały, że w redukcji ryzyka zakażenia największe znaczenie ma kompleksowe podejście do higieny, a włosy, choć rzadziej brane pod uwagę, są ważnym elementem tej układanki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj