Szczepienia obowiązkowe są fundamentem profilaktyki zdrowotnej w nowoczesnych systemach opieki medycznej, jednak od kilku lat w wielu krajach, w tym w Polsce, obserwuje się systematyczny wzrost liczby rodziców uchylających się od obowiązkowych szczepień dzieci. Zjawisko to budzi poważne obawy epidemiologów, gdyż prowadzi do spadku poziomu odporności populacyjnej i zwiększa ryzyko powrotu chorób zakaźnych, które wcześniej udało się częściowo wyeliminować. Historia szczepień obowiązkowych sięga XX wieku, kiedy wprowadzono masowe kampanie przeciwko ospie, błonicy, polio czy krztuścowi, co spowodowało gwałtowny spadek zachorowań i zgonów. Przyczyny uchyleń od szczepień są złożone i obejmują brak zaufania do systemu ochrony zdrowia, działalność ruchów antyszczepionkowych szerzących dezinformację, obawy przed działaniami niepożądanymi oraz przekonania ideologiczne. W mediach społecznościowych łatwo rozprzestrzeniają się nieprawdziwe informacje na temat szkodliwości szczepionek, co wzmacnia lęk i prowadzi do decyzji o ich odmowie. Warto podkreślić, że większość działań niepożądanych szczepień ma charakter łagodny i krótkotrwały, a poważne powikłania zdarzają się niezwykle rzadko i są wielokrotnie mniej groźne niż sama choroba. Epidemie odry, krztuśca czy błonicy w regionach, gdzie spadł poziom zaszczepienia, są realnym dowodem na skutki uchyleń. Najczęściej zadawane pytania dotyczą tego, czy szczepienia obowiązkowe są rzeczywiście konieczne, czy można wybrać alternatywne kalendarze szczepień oraz jakie sankcje grożą za odmowę. Odpowiedź jest jednoznaczna – obowiązek szczepień wynika z ochrony zdrowia publicznego, a nieszczepienie naraża nie tylko dziecko, ale i całe społeczeństwo. Diagnostyka epidemiologiczna potwierdza, że spadek zaszczepienia poniżej progu odporności zbiorowej prowadzi do powrotu chorób zakaźnych. Leczenie i konsekwencje uchyleń wiążą się ze zwiększoną liczbą zachorowań, ciężkimi powikłaniami chorób infekcyjnych i większym obciążeniem systemu ochrony zdrowia. Profilaktyka wtórna polega na prowadzeniu kampanii edukacyjnych, rzetelnym informowaniu pacjentów o bezpieczeństwie szczepień i monitorowaniu niepożądanych odczynów poszczepiennych. W profilaktyce pierwotnej konieczne jest zwiększanie świadomości społecznej i uwzględnianie psychologicznych aspektów rozmowy lekarz-pacjent, aby rozwiewać obawy i uprzedzenia. Rokowanie epidemiologiczne przy utrzymującym się trendzie uchyleń jest niekorzystne, ponieważ może doprowadzić do ponownego pojawienia się chorób, które obecnie uważa się za rzadkie. Coraz częściej pojawiają się też inicjatywy wprowadzające dodatkowe zachęty finansowe lub ograniczenia administracyjne dla osób nieprzestrzegających obowiązku szczepień. Badania kliniczne nad nowymi szczepionkami, w tym wieloskładnikowymi i podawanymi w mniej inwazyjny sposób (np. donosowym), mają dodatkowo poprawić komfort pacjentów i zmniejszyć obawy związane z liczba iniekcji. Tylko utrzymanie wysokiego poziomu wykonania szczepień obowiązkowych może zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne całego społeczeństwa.